#1 2010-05-22 12:15:38

StavroB

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2010-05-22
Posty: 1
Punktów :   

Ulubiona scena

Cześć, jestem tu co prawda nowy i trochę głupio od razu tworzyć nowy wątek ale podobnego jeszcze nie widziałem, a jest przecież o czym dyskutować.
Może na początek coś ze śmiesznych scen.
Urzekła mnie scena, która obrazuje całą kwintesencję Bonda, to kim jest i za co go lubię (a czego wydaje mi się zabrakło w ostatnich dwóch częściach). Chodzi o scenę w filmie "Świat to za mało" i motyw gdy Bond będąc pod wodą w łodzi z otwartym dachem potrafi sobie jeszcze przy tym poprawiać krawat. Lub w filmie zdaje się "Człowiek ze złotym pistoletem" toczy pojedynek na śmierć i życie w szkole karate pokonując przeciwnika ma jeszcze czas by skłonić się Mistrzowi (tym Moor mnie naprawdę rozwalił) po czym szybko daje nura za płot.

Offline

 

#2 2010-06-27 14:15:34

jb007

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-06-27
Posty: 29
Punktów :   

Re: Ulubiona scena

Moje ulubine sceny składają się na film Casino Royale


http://img.userbars.pl/171/34103.png
http://img.userbars.pl/159/31727.gif
http://img.userbars.pl/23/4455.jpg

Offline

 

#3 2011-06-06 14:26:16

Hubkor

Użytkownik

Zarejestrowany: 2011-06-06
Posty: 12
Punktów :   

Re: Ulubiona scena

Jeszcze rozwinę wypowiedź ale przywołam scenę która naprawdę zawsze mi imponuję.

Pierwsze spotkania Zorina i Bonda w "Widok śmierci", gdzie Zorin pyta zakamuflowanego Bonda niby o konie, i niby je ogląda w komputerze, tam w rzeczywistości są wszystkie prawdziwe dane 007 i ten szyderczy śmich Zorina.

To pokazuję kto był łotrem numer 1 w filmach o Bondzie.

Offline

 

#4 2011-08-25 13:06:42

wasz007

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2011-08-15
Posty: 8
Punktów :   

Re: Ulubiona scena

W filmach o Bondzie jest wiele różnych "smaczków". One też stanowią o klimacie tych filmów. Np. w "Thunderball" Sean Connery, przed ucieczką z zamku, rzuca kwiaty na ciało pułkownika Jacka Bouvarda, Roger Moore, w "Tylko dla twoich oczu", pozostawia kwiaty w rozbitej kwiaciarni, a wyjeżdżając z wody Lotusem, przez okno wyrzuca rybę. Jest tego sporo. Mnie też podobał się poprawiający pod wodą krawat Pierce Brosnan.

Offline

 

#5 2012-08-29 14:09:50

007

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-08-26
Posty: 11
Punktów :   

Re: Ulubiona scena

Mi podobają się sceny spotkania Q i Bonda. 007 ,,musi" ruszać wszystko co jest w labolatorium wydziału ,,Q". Każda demonstracja gadżetów doprowadza do czegoś mniej lub więcej śmiesznego.
Pozdrawiam. 007.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
spuszczel domowy ciechocinek hotel Regał z drewna badania pracownicze warszawa ursynów savo